czwartek, 29 sierpnia 2013

BI or not to BI


To jest tytuł konferencji, na której (uwaga, uwaga) nie byłam. Ale tak mi się spodobał, że postanowiłam go zaadoptować do swoich niecnych notkowych celów.

Dla niewtajemniczonych BI = Business Intelligence.

Pisałam wam o szkoleniu na którym byłam niedawno? Pisałam!Otóż ono było właśnie z tematyki BI – bardzo mi się podobało. Odkryłam wręcz swoją głęboko skrywaną miłość do BI gdyż jest to… analiza danych. I to całkiem zaawansowana!

Zacznę od tego, że przed samym szkoleniem się trochę bałam, bo wg opisu to było dla programistów i administratorów (a ja przecież analitykiem jestem). O ile samego SQLa jeszcze używam i pisanie zapytań jest takim dużym problemem, to już część związana z administrowaniem wydawała się przerażająca. Całe szczęście jak wszystko co Microsoftowe – dało się wyklikać.

Samo szkolenie było w Comarchu (pisałam już o tym nawet w notce;)) a jego tytuł to:

Microsoft SQL Server - Analysis Services



Wykładowca (P. Grzegorz Stolecki)  był bardzo kompetentny i z talentem do transferowania wiedzy nawet do odpornych na wiedzę stworzeń mojego pokroju ;) 

Zdecydowanie polecam!

poniedziałek, 26 sierpnia 2013

Ice Age

Dawno temu, za budowlami, drogami i rzeką - byłam na konferencji PAM Summit. Udało mi się wtedy wygrać szkolenie w Comarchu pt. "Harmonogramowanie".

Tytuł posta może wydawać się zaskakujący, po tym krótkim wstępie - aczkolwiek proszę Cię o cierpliwość czytelniku. 

Zacznijmy może od tego, że szkolenie które wygrałam zostało odwołane (nic dziwnego, wakacje są - ludzie wolą korzystać z pogody na łonie natury niż siedzieć w czterech ścianach). Na szczęście nie musiałam czekać do kolejnego terminu szkolenia (potencjalnie jakoś jesień/zima) tylko mogłam dołączyć do innego które się odbędzie i będzie mi pasować z tematyką. Muszę przyznać, że to było niezwykle miłe ze strony Comarchu :)

Zaskoczę was trochę, bo o merytorycznych wrażeniach ze szkolenia napiszę w przyszłości ;) Tu się skupię na Comarchu jako firmie szkoleniowej. Dlaczego? Bo byłam w szoku, że tam jest tak fajnie :)

1. Sala szkoleniowa - dobrze wyposażona, o dziwno był tam przyzwoity komputer więc nie trzeba było tachać własnego (a już byłam na paru technicznych szkoleniach gdzie trzeba było tachać własny sprzęt i wydawało mi się, że to jest norma... a tu miła niespodzianka).
2. Materiały szkoleniowe - książka. Nie tysiące karteczek wpiętych do ciężkiego i topornego segregatora. No i oczywiście materiały od szkoleniowca w formie elektrycznej (pliki z bazą na której ćwiczyliśmy, parę przydatnych skryptów które też były na bieżąco robione - także elegancko).
3.  Jedzenie - trzeba przyznać, stołówka Comarchu całkiem dobrze karmi. Tu też wszystko pięknie ;)
4. Katering - kawa, herbata, ciasteczka. Standardzik. 

I wszystko byłoby idealnie gdyby nie... klimatyzacja. Pierwszego dnia było mi tak zimno, że ciężko było mi palcami trafić w klawiaturę... Dodam jeszcze, że na zewnątrz było ok 16 stopni i w odczuciach moich to była wyższa temperatura niż ta panująca na sali... W kolejne dni się "wycwaniłam" i siedziałam opatulona w sweter i kurtkę. Niestety tak czy siak nic to nie dało, bo się rozchorowałam :/
Dobra, zapytacie dlaczego nie poprosiłam o skręcenie klimy? Prosiłam! Ale jest ona centralnie sterowana i się nie dało. Pozostało zamarzać. 

Także jak ktoś z was kiedyś się będzie wybierać na warsztat do Comarchu (co gorąco polecam) radzę ze sobą zabrać kożuch :)

niedziela, 25 sierpnia 2013

WebMuses Unplugged

31 sierpnia - koniec wakacji... i dzień w którym odbędą się warsztaty WebMuses Unplugged :)




I powiem wam więcej - ja też tam będę! Udało mi się zdobyć bilety na te warsztaty które mnie interesują, dodatkowo...

... będę prowadzić także własny :)


Szybkie podsumowanie o czym będę prawić:

1. Temat: "kombinacje projektowe z wymaganiami w tle" 
2. Opis: Tajniki skutecznego zbierania wymagań oraz projektowania aplikacji przy użyciu... kartki i papieru :)
3. Czego się nauczysz? Podstawowych technik zbierania wymagań, prostej i szybkiej wizualizacji zachcianek naszych ukochanych użytkowników oraz rysowania podstawowych schematów dzięki którym dogadasz się z programistami.

Co prawda biletów już nie ma, aczkolwiek można jeszcze na nie próbować polować: http://webmuses-unplugged.evenea.pl/

A tu strona wydarzenia na Facebooku: https://www.facebook.com/events/557350894323676/

Do zobaczenia!