Instrukcja to "zuo"
Cóż tu dużo mówić, do aplikacji nieraz dołączona jest
instrukcja jak ją obsługiwać. Aczkolwiek jaki procent użytkowników sięga co
tutoriale? Abstrahując od tego czy aplikacja jest intuicyjna i przyjazna dla
użytkownika, czasem warto byłoby zerknąć w dokumentację aby dowiedzieć się do
czego appka służy.
Konflikt tragiczny
Mój punkt widzenia jako użytkownika: do instrukcji sięgam
wyłącznie gdy jestem zdesperowana. Nie jest najinteligentniejsze podejście,
gdyż praktyka pokazuje, że przez to często tracę niepotrzebnie czas… Aczkolwiek
zaobserwowałam, że nie jestem sama i wielu użytkowników tak postępuje.
Mój punkt widzenia jako osoby z IT: kochany użytkowniku,
racz zerknąć w dokumentację bo przecież tam wszystko jest! Czytaj zamiast
zgłaszać co minutę „wirtualne” bugi w aplikacji (które znikają w momencie
demonstracji działania i pojawia się: „aaa jakie to jest oczywiste”)
Tu pojawia się konflikt tragiczny: z jednej strony wiem z
własnego doświadczenia iż wszelkie instrukcje budzą grozę i mrożą krew w żyłach
użytkownika, z drugiej strony jakaż byłaby to cudowna sytuacja, gdyby
użytkownicy korzystali z instrukcji… no
co, pomarzyć można ;)
Trochę psychologii
Zastanówmy się skąd taka niechęć użytkownika? Ano bo jej nie
rozumie! Albo nie ma czasu! A może nawet obie te rzeczy naraz. Nawet jeśli
Twoja instrukcja jest mega czytelna i zrozumiała, to użytkownik ma już w głowie
stereotyp, który był starannie karmiony nie tylko przez IT ale także przez
producentów wszelakich sprzętów. Dla
mnie idealnym przykładem jest Helper MS (już go chyba nie mają) w którym
absolutnie nie było się wstanie znaleźć odpowiedzi na pytanie i był tak
niezrozumiały dla szarego człowieka, że patrząc na niego zaiste szło się
przestraszyć.
Czasy się zmieniły i potworki się coraz rzadziej zdarzają… ale
warto zauważyć ze pokolenie obecnie pracujące albo wyrastało właśnie na
anty-przyjaznych instrukcjach albo w ogóle komputera nie dotykali. Instrukcje
wszelakiego sprzętu nie były lepsze! Więc co się dziwić, że ludzie nie lubią
instrukcji?
Jak sobie poradzić?
Abstrahując od tego, że teraz podejście do aplikacji jest
bardzo skupione na „użytkowniku” i aplikacje są zwykle intuicyjne, to jednak
jakoś z instrukcjami trzeba sobie radzić. Jest masa rad i porad jak zrobić
technicznie fajną instrukcję i tu nie ma co koła wymyślać drugi raz…
Niemniej jednak obecnie pracuję nad nowym zestawem tutoriali
do aplikacji którą się zajmuję w pracy. I próbuję „od gapić” sekwencje wymienioną w kursie HCI i wykorzystać. Zobaczymy co z tego wyjdzie!