czwartek, 26 czerwca 2014

ACE vs. PAM summit part 2

>> Tu<< możecie znaleźć pierwszą część tekstu.
Tymczasem pora kontynuować wywód o ACE i PAM :) Tym razem może być bardziej kontrowersyjnie niż poprzednio. Dajcie znać w komentarzach co sądzicie!

6.       Stoiska sponsorów
ACE: Tylko rollup bez ludzików.
PAM summit: wystawki z losowaniem nagród, możliwością zabrania gadżetów itp.
Podobał mi się minimalizm ACE! i fakt że po prostu dostałam gadżety bez nagabywania o moje dane osobowe... A zdrugiej strony na PAM wygrałam książkę, co było bardzo miłe!

7.       Kawa
ACE: kawa sponsorowana przez CodeSprinters, obok były ulotki i zainteresowani mogli się nimi częstować. Uważam, że mega dobry pomysł marketingowo!



PAM summit: kawa płatna

8.       Scena
ACE: minimalistyczna i pusta. W stylu TEDa moim zdaniem :) Nic nie zakłócało mojego odbioru.
PAM Summit: załadowana różnymi dziwnymi rzeczami. Jedna konstrukcja się przewróciła w trakcie przemówienia. Można załadować scenę sympatyczniej (patrz Railsberry). W przypadku PAM summit mi się średnio podobało. Może dlatego że zobaczyłam, że można zrobić scenę bez reklam zakłócających mój odbiór?

9.       Organizacja ‘zmian’ speakerów na scenie
ACE: osoba podpinała się z komputerem z boku a nie na scenie. Była gotowa już przed wyjściem.
PAM Summit: ogromne zamieszanie na scenie, bo prelegenci podpinali się na scenie. Mało płynnie, chaotycznie.

10.   Nagłośnienie
Kiepskie w obu przypadkach - zwłaszcza z tyłu sali.

11.   Jedzenie
Przekąski
ACE: elegancko pokrojone owoce (zaleta dla ludków z aparatem na zębach) i ciastka
PAM summit: całe owoce i ciastka

Lunch:
ACE: standard lunch
PAM summit: kanapka... poprawili to potem gulaszem...



12.   Feedback
ACE! tablica do feedbacku i świetne ankiety. Organizatorzy reagowali na „skargi” na bieżącą.
PAMsummit – jestem ciekawa, czy gdybym się nie zapytała gdzie można zostawić feedback (hehe narosła moja frustracja, chciałam o tym gdzieś napisać ;)) to czy w ogóle by on był... Podobno ma zostać wysłany na maila – ale jeszcze go nie mam, a je dwa dni po konferencji.

CDN

środa, 25 czerwca 2014

ACE vs. PAM summit część 1


Ostatnio byłam pod rząd na dwóch konferencjach, które odbywały się w tym samym miejscu – Stara Zajezdnia tramwajowa. 

source: http://aceconf.com

Jedną z nich było ACE! (Agile Central Europe) a druga to PAM Summit (Project & Analysis Management Summit). Obie to konferencje płatne, obie dwu dniowe (przynajmniej w teorii), więc z uwagi na te podobieństwa spróbuję je porównać pod względem „organizacyjnym” . Dlaczego? Bo nigdy nie jest idealnie i trzeba dążyć do doskonałości :) Może innym organizatorom konferencji posłuży to jako inspiracja.

1.       Identyfikator - Twoja tożsamość :)
Identyfikator mówi o Twojej tożsamości jako uczestnika. Bardzo podoba mi się że w ACE! postawili na ekspozycje imienia, że zadali sobie trud aby wyszukać logo firmy w której pracuje uczestnik i że zapytali mnie czy chce coś specjalnego na moim identyfikatorze – duży plus :)
Czy identyfikator jest drukowany czy jest naklejką –to nie robi wielkiej różnicy wg mnie.


2.       Smycze vs. Sznurki
Jak łatwo zauważyć na ACE! były sznurki zamiast smyczy. Super pomysł! Ludzie fantastyczne rzeczy z nimi wyczyniali, a dzięki odpowiedniej długości – identyfikator był łatwo widoczny. Na smyczy niestety wisi „za nisko” (hehe przynajmniej w przypadku osób mojego wzrostu ;)). Świetna rzecz odnośnie sznurka – można go „customizować”, wybrać sobie kolor, długość i zrobić samodzielnie coś z jego kształtem. Nie sądziłam że to może być taka mega zabawa ;)

3.       Torba konferencyjna
Sama torba na ACE! niestety słabo wykonana. Materiał nie szczególny a i nadruk wydaje się kiepskiej jakości. Na PAM summit torba jest super dopracowana.

Torba ACE!

Torba PAM Summit

Torba PAM Summit


4.       Materiały konferencyjne
Tu będzie kontrowersyjnie... zobaczcie:
Ulotki z PAM Summit 

To jest sterta ulotek z PAM. Nie podoba mi się ten „SPAM”. Drodzy sponsorzy – czy moglibyście zacząć szanować środowisko i nie dawać mi tych śmieci? Zostawcie trochę ulotek na stoiskach i jak ktoś jest zainteresowany – to podejdzie i weźmie. Zastanawia mnie czy ktoś robił badania nad tym czy ulotki w ogóle działają na ludzi z IT... Jeśli nie, to po co na nie marnować kasę?
Dla porównania w ACE było minimalistycznie – nie dostałam żadnej ulotki. Mogłam sobie sama zabrać rzeczy które chce ze stolika z rejestracją.

5.       Gadżety konferencyjne
Na ACE! Dostałam torbę + koszulkę + długopis + notes.
Gadżety z torby ACE!

Na PAM Summit dostałam torbę z masą ulotek, notes, długopis, piłeczkę antystresową i zegarek. 

Gadżety z torby PAM Summit

Można było zabrać gazety i karty do planning  pokera ze stolika z rejestracją. Można też było zabrać trochę gadżetów ze stoisk sponsorów.

Gadżety "zdobyczne" PAM Summit


W obu przypadkach zabrakło podstawowej rzeczy: naklejek na laptop. Cierpię :(

C.D.N.