czwartek, 16 maja 2013

Google IO Day 1




Google IO to konferencja podczas której Goolge pokazuje najnowsze cudeńka (większe lub mniejsze). Byłam oglądać to widowisko w GDG Kraków.

Przy tym tłumie niewiast, myślę że nie trudno zgadnąć gdzie jestem ;)
więcej fotek: http://www.meetup.com/GDG-Krakow/photos/all_photos/?photoAlbumId=14919932

Ok., ale przejdźmy do rzeczy. Co mi się podobało najbardziej? Tak po zastanowieniu się dochodzę do wniosku, że „komputer StartTrek”. Zastanawiacie się o co chodzi? Ano, zasada działania banalna, człowiek mówi do komputera a on rozumie i... odpowiada. I to nie w sposób, który znamy obecnie z wyszukiwarki. Sposób nagrywania głosu też jest genialny. Zamiast naciskać przycisku nagrywania wystarczy powiedzieć „Ok, Google” :) Technologia dogania pomysły Science Fiction!

Keynetoes było długie, dłuuugie i jeszcze raz długie. Pokazywali fajne i ciekawe rzeczy, ale co poradzę iż dla mojego organizmu 3h wykładu to za dużo. Jako to przy demo na żywo, nie obyło się bez wpadek. Pierwsza wpadka była przy keynotes – podczas prezentacji Goolge Play Games. No ale jedna wpadka to jeszcze nie tragedia.

Potem nadszedł czas na oglądanie już konkretnych prezentacji. Ja poszłam na prezentację o Cloud i muszę przyznać że była emocjonująca. Po pierwsze szczęki nie mogłam pozbierać jak się okazało że będą wspierać php… Druga rzecz która mnie absolutnie zaskoczyła to… wpadka! Chcieli zaprezentować jak się wszystko pięknie prezentuje też dla platform mobilnych a telefon do prezentacji umarł. Jako że niebyło zapasowego, to został wykorzystany czyjś prywatny telefon, który… miał problemem z podłączeniem się… Ale tak czy siak uratował sytuację bo potem już wszystko pięknie zadziałało. Oj, nie zazdroszczę im stresu!

Z uwagi na różnicę czasową, nie oglądałam więcej prezentacji. Aczkolwiek przyjście do GDG Kraków na stream było doskonałym pomysłem. Super wszystko zorganizowane, fajna atmosfera i… koszulka z google IO (aż te kobiety materialistki jedne!).

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz