Po raz pierwszy piszę posta z MacBooka i… wściekam się jak
nie wiem co!
source: google images |
Jako rasowy użyszkodnik Windowsa I komputerów z "normalnymi" klawiaturami,
nie jestem wstanie na tym normalnie pisać. Nie mówiąc o tym, że praca jest
horrorem. Oczywiście to nie wina tego biednego niewinnego sprzętu tylko lat
przyzwyczajeń które na tyle mocno wyryły swe piętno w mojej głowie, że nie
jestem wstanie przyjąć że w miejscu altu może być klawisz “mac” czy jak on się
tam profesjonalnie zwie. Tak, tak – przy 90% polskich literek które się tu
pojawiły przez pomyłkę nacisnęłam klawisz “mac” zamiast alt. Może to jest jakiś
sposób na odkrycie skrótów klawiszowych ;)
Reasumując - planowanej notki nie będzie dopóki nie dostanę się do mojego komputera ;)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz