czwartek, 11 lipca 2013

Trofeum

Jak wiecie mam świra na punkcie naklejek... więc jak myślicie co wam teraz pokażę :>?
Tak! Naklejki z confitury!

Ale to nie koniec zdobyczy. Udało mi się upolować jeszcze parę super gadżetów:

P.s. notka oceniająca konferencje okiem prelegenta rodzi się w bólach już powoli. Zapowiada się tydzień pełen przetworów ;)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz